http://www.istebna.eu/mieszkaniec?ref=occ

Styczeń 2016

P W Ś C P S N
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
Aktualności » Archiwum aktualności » Aktualności 2011
Zapraszamy na spotkanie z Markiem Proboszem

Serdecznie zapraszamy na spotkanie autorskie z Markiem Proboszem w dniu 28 maja 2011 roku o godzinie 18:30 w Amfiteatrze Pod Skocznią w Istebnej.
Okazją do spotkania jest ogólnopolska promocja Jego nowej książki pt. "Zadzwoń, jak Cie zabiją".

Marek Probosz (ur. 1959 w Żorach na Śląsku) - aktor, reżyser filmowy i teatralny, scenarzysta, pisarz, producent i wykładowca Uniwersytetu Kalifornijskiego. Ukończył PWSFTviT w Łodzi oraz Amerykański Instytut Filmowy w Los Angeles. W 1987 roku wyemigrował do USA. Zagrał w ponad pięćdziesięciu filmach, m.in.: Helter Skelter, Śmierć rotmistrza Pileckiego, Janosik. Prawdziwa historia, Rewers. Polskiej publiczności znany jest również z seriali M jak miłość i Klan. W USA debiutował jako reżyser i scenarzysta filmem fabularnym Y.M.I., nagrodzonym w 2004 roku na festiwalu The Other Venice. Literacko debiutował książką Eldorado (2008). Zbiór opowiadań Zadzwoń, jak cię zabiją to jego druga książka . Na stałe mieszka w Los Angeles.

Z szarej i nieprzyjaznej Europy Wschodniej młody Marek ucieka na Zachód. Ląduje w Ameryce, w Hollywood. Tu zderza się ze światem kalifornijskiego blichtru i pogoni za sukcesem. Szybko jednak ta Wielka Podróż za ocean nabiera kosmicznego wymiaru. Na planie filmowym poznaje Gosię, biorą symboliczny ślub w rezerwacie Indian Hopi w Arizonie, po czym już jako Bacavi i Owatsmo zanurzają się w fascynującym „Zaginionym Świecie” Majów, Azteków, Inków, Olmeków i Zapoteków. Podróżują do Meksyku i Gwatemali, by sięgnąć szczytów zapomnianych cywilizacji.

Marek Probosz w dziewięciu opowiadaniach szkicuje obraz swojego życia, w którym już od najmłodszych lat realistyczne doświadczenia i fakty przekształca w fantastyczne obrazy. Autor inspiruje się egzotycznymi dla Europejczyka kulturami obu „zaginionych” Ameryk. Pokazuje, że życie toczy się w przestrzeni, która ma więcej niż trzy wymiary.

 

FRAGMENT opowiadania "UFO":

Dzień chylił się ku zachodowi. Schodziliśmy okrężną drogą, chcąc jeszcze przed zamknięciem bram dotrzeć do ledwie że zaznaczonych na mapie zaginionych wykopalisk. Ale wśród wysokich traw niczego, poza szczątkami jakichś fundamentów, nie znaleźliśmy. Nagle dobiegł nas słaby głos, „Secreto?” („Sekret?”). Sekret? Zamurowało nas, tym bardziej, że nikogo nie mogliśmy dostrzec. Byliśmy sami na pustkowiu, nikt nie usłyszałby nawet naszego wołania o pomoc. Wtedy w ciągu nanosekundy pojawił się na ławce przed nami, nie wiadomo skąd, ogorzały od słońca starzec. To doświadczenie przewyższyło możliwość logicznej interpretacji. Na widok naszych zdumionych min zachichotał, „Nazywam się Nagual, a wy skąd przybywacie?”, zapytał po angielsku. Wciąż nie mogliśmy się pozbierać. „Weszliście na teren Świątyni Sekretu, jestem jej strażnikiem”, dodał. „Ale przecież…”, nie zdążyłem dokończyć. „Pojawiam się i znikam. Najwyższy szaman musi pozostać niewidzialny”. Chciałem go dotknąć, by się przekonać, że to nie widmo. „Ciało energetyczne, ciało fizyczne”, wyliczył tonem bawiącego się z nami dziecka, ostudzając w ten sposób mój empiryczny zapał. „Szukacie czegoś?”, nie marnował czasu na naszą odpowiedź. „Szukacie sekretu?”, przełknęliśmy głośno ślinę. „Wiem o tym”, znów zachichotał. Wolno zaczął wykonywać rękami magiczne ruchy. Przypominały gesty z monolitów Nagich Tancerzy. Jego ramiona jak skrzydła przesuwały energię, zwiększały naszą percepcję. Nagle zobaczyliśmy niewidzialne mury Świątyni Sekretu, po czym równie nagle przepadły. Na czołach pojawił się pot. „Aby połączyć się ze skrzydłami i odwiedzić inne światy, musicie dotrzeć do grupy widzących, odnaleźć brakującą część tego posążka”, otworzył dłoń, na dnie której spoczywała mała jadeitowa figurka. „Jest w niej bank danych, zakodowana pamięć, adres miejsca w kosmosie, do którego musicie dotrzeć”. Zniknął. Pozostawił na ławce figurkę w postaci leżącego na brzuchu boga. Baliśmy się wziąć ją do ręki, ale nie mieliśmy też odwagi, by ją tam pozostawić. Zatrzeszczała gałąź na drzewie, zobaczyliśmy przyglądającą nam się wiszącą do góry nogami dużą papugę. Zaskrzeczała, „What to do, what to do?” („Co robić, co robić?”). Widząc nasze niezdecydowanie, chciała widocznie dodać nam sił, „Secreto! Secreto!”, zachichotała głosem Naguala. Rozpoznaliśmy go, przeistoczył się teraz w ptaka! Już bez lęku wziąłem w dłoń nasz „sekret”. Złapaliśmy się z Gosią za ręce i szczęśliwi schodziliśmy w kierunku wyjścia.


Syn Stanisława i Franciszki Probosz, mając sześć lat wystąpił w baśni Hansa Christiana Andersena Księżniczka na ziarnku grochu jako błazen. Jego matka pracowała w Domu Kultury w Żorach, gdzie zetknął się z teatrzykiem, a później z teatrem jako maszynista sceny. Debiutował na małym ekranie w serialu Ślad na ziemi (1978), rok później pojawił się w kinowej adaptacji powieści Emila Zegadłowicza Zmory (1979) w reżyserii Wojciecha Marczewskiego. W 1983 roku ukończył Wydział Aktorski w PWSFTviT w Łodzi, gdzie poznał aktorkę i przyszłą żonę Marię Probosz, z którą zagrał w dwóch filmach Andrzeja Barańskiego Niech Cię odleci Mara (1982) i Mieczysława Waśkowskiego Czas dojrzewania (1984). Jego scenicznym profesjonalnym debiutem była komedia Williama Shakespeare'a Wieczór Trzech Króli (1984) na scenie Teatru Polskiego w Warszawie.

Pod koniec lat 80. wyjechał na zaproszenie do Hollywood i zamieszkał w Los Angeles. Przez kilka miesięcy utrzymywał się z pisania różnych tekstów: opowiadań, wierszy i scenariuszy (m.in. AUM - makabra w trzech aktach). Następnie znalazł pracę w teatrze jako pracownik techniczny. Okazjonalnie pojawiał się na ekranie; w dramacie wojennym I skrzypce przestały grać (And the Violins Stopped Playing, 1988) u boku Horsta Buchholza, dramacie Jerzego Skolimowskiego Ferdydurke (Fort 13, 1991) na podstawie powieści Witolda Gombrowicza z Crispinem Gloverem oraz melodramacie Przygoda miłosna (Love Affair, 1994) u boku Warrena Beatty, Annette Bening, Katharine Hepburn, Kate Capshaw i Pierce'a Brosnana. W 1993 roku ukończył wydział reżyserii filmowej w The American Film Institute w Los Angeles.

Polskim telewidzom przypomniał się w operze mydlanej TVP 2 M jak miłość (2004-2006) jako homoseksualny Grzegorz Górski, zakochany w byłym koledze Michale (Paweł Okraska) oraz telenoweli TVP1 Klan (2008) w roli profesora Cezarego Smosarskiego, wykładowcy w Wyższej Szkole Humanistyki Stosowanej, gdzie studiowała Olka Lubicz (Kaja Paschalska). W 2008 roku ukazała się napisana przez niego baśń dla dzieci Eldorado, która jest rezultatem jego podróży po Peru. W filmie Janosik. Prawdziwa historia (Pravdivá história o Jurajovi Jánoąíkovi a Tomáąovi Uhorčíkovi, 2009) zagrał postać zbója Satory.

drukuj drukuj
« powrót
Dodał: AL Dodano: 2011-05-27, godz. 23:17